9.09.2011

Wake Me Up When September Ends













Dziewiąty dzień września, pierwszy piątek miesiąca, pierwszy zachwyt wolnym czasem, pierwszy sprawdzian, pierwsze oceny, pierwsza dziwna sytuacja, pierwsze uczucia.
Zabierzcie mnie stąd, nawet na Antarktydę. Jestem zakochana w fakcie, że jutro sobota. Czas spotkań z przyjaciółmi i sympatią (niech tym razem obejdzie się bez zbędnych komentarzy, proszę).
Jak wam mijają te pierwsze dni? U mnie jest dobrze, bo wiem, że będzie gorzej.
Nieumiejętnie wymalowane koleżanki, aż proszą się o zlanie wodą w celu zmycia zbędnych tuszy i pudrów.
Co do tego, to odpowiem na jedno pytanie. Maluję się, ale na zdjęciach rzeczywiście albo tego nie widac, albo po prostu nie jestem umalowana. Nie siedzę w domu z kreskami na oczach i pudrem. O rzęsy się nie martwię, natura mnie obdarowała długimi, więc jakoś jest.

The ninth day of September, the first Friday of the month, the first rapture free time, the first test, the first assessment, the first strange situation, the first feelings.
Take me away, even to AntarcticaI'm in love with the fact that tomorrow, Saturday.Meeting time with friends and sympathy (let this time can do without unnecessarycommentsplease).
How do you pass those first days? For me it is good, because I know it will get worse.
Badly painted friendsuntil they ask for a merging of water to wash away unwantedinks and powders.
As to this, the answer to one question. I paint, but the pictures really either do notsee that or I'm just not wearing makeupDo not sit at home in front of bars andpowder. The eyelashes do not worry, nature has bestowed me long, so somehow it is.




The innocent can never last 

10 komentarzy:

  1. Buty są super. Gdzie kupiłaś ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Podejrzewam, że Daichmann ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. a jakim aparatem robisz zdjęcia ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Sony . Może zaproszę Cię na formspring'a z tymi pytaniami : >

    OdpowiedzUsuń
  5. ja przepraszam, że tak tutaj tyle pytań ale same nasuwają mi się na myśl patrząc na te zdjęcia.
    Piękne włosy i cudowne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz racje co do tych wymalowanych panienek. U mnie w szkole na korytarzu widuję multum takich. Paranoja jakaś. A przecież naturalność jest najpiękniejsza.. Dobrze robisz malując się żadko, no i dobrze, że widzisz ze nie jest Ci to potrzebne :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham całą tą stylizację! a najbardziej buty i sweterek :) Właśnie ich poszukuję najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna stylizacja :)
    Dzięki za naprawdę interesujący komentarz.
    A.

    OdpowiedzUsuń